Dekrystalizacja:
Cała rzesze klientów niezwykle często zadaje nam pytanie:
Jaki miód wybrać ?
płynny czy skrystalizowany, inaczej scukrzony?
Który jest prawdziwy?
Miód może mieć postać zarówno płynną jak i stałą.
Po odebraniu plastrów z ula i odwirowaniu ma postać płynną nazywaną „patoką” i w takiej formie jest najchętniej nabywany przez klientów.
Druga postać miodu- mniej popularna, zwana ”krupiec” jest naturalnym następstwem tej pierwszej.
Krystalizacja jest procesem zachodzącym w miodzie i świadczy tylko o jego jakości.
Na ten temat narosło wiele mitów i teorii, czy miód powinien krystalizować i jak szybko? czy tzw. cukrzenie to skutek dużego dodatku cukru?
Postaramy się rozwiać te wątpliwości……..
W zależności od tego czy dotyczy to miodów wczesnych tzw. wiosennych typu rzepakowy, mniszkowy czy letnich jak akacjowy czy lipowy, lub wręcz spadziowych.
Wszystko zależy od tego co pszczoły przyniosą do ula –im większa będzie zawartość glukozy w stosunku do ilości wody tym prędzej nasz miód skrystalizuje i odwrotnie , jeśli zawartość glukozy będzie mniejsza tym wolniej nasz przysmak będzie krystalizować.
Proces ten najszybciej, bo już po kilku dniach przebiega w miodzie rzepakowym.
W pierwszej chwili po odwirowaniu jest piękny klarowny w kolorze słomkowym, następnie mętnieje i już po około tygodniu jest skrystalizowany i biały jak mąka.
Skrajnym przykładem do miodu rzepakowego będzie miód akacjowy w którym proces krystalizacji może przebiegać po wielu miesiącach a nawet po dwóch latach.
Inne miody jak wielokwiatowy, lipowy czy gryczany krystalizują od kilku tygodni do około dwóch miesięcy .
Wszystko, oprócz zawartości wspomnianej glukozy zależy od temperatury przechowywania.
Najlepsza temperatura do przechowywania to ok 18 stopni Celsjusza.
W wyższej lub niższej temperaturze proces ten staje się wolniejszy.
Wiedzieć trzeba i jest to niezwykle ważne, wyższa temperatura przechowywania jest niebezpieczna.
Po takich wyjaśnieniach klienci zadają koleje pytanie :
Co zrobić by cieszyć się dłużej płynnym miodem?
Jak w domowych warunkach przywrócić postać patoki gdy miód już skrystalizuje?
Najłatwiej wstawić słoik z naszym miodem do garnka z ciepłą wodą . Oczywiście cały czas pamiętamy o bezpiecznej dla miodu temperaturze 40 stopni Celsjusza, nie śpieszmy się i nie podnośmy temperatury kąpieli, bo nasz słodki przysmak zacznie tracić swoje cenne właściwości zdrowotne.
Proces dekrystalizacji należy powtarzać aż do całkowitego rozpuszczenia miodu w słoiku.
Jeżeli zależy nam na przyśpieszeniu procesu rozpuszczenia , podzielmy zawartość słoika na mniejsze części.
Rozłóżmy miód do małych słoiczków i w takich niewielkich ilościach zrobimy to znacznie szybciej.
Powodzenia !